|
|
www.olkuskapilka.fora.pl
Piłka Nożna
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Marjano_italjano
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 29 Cze 2018
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie 18:06, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Promien Przeginia 3-2 Olimpia Łobzów (0-2).
Olimpoa gra dobrą piłkę, wzmocnienia Mańkiem i Cupiałem swoje robią, nie mniej uważam, że grają zbyt wysoko, można ich łatwo skarcić długimi piłkami, co dwukrotnie zrobiła Przeginia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
La Kapustiqa
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 18 Sie 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie 18:55, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Legion Bydlin 2-1 (0-0) Spartak Charsznica
Dla Spartaka strzelił: Ł. Czekaj
Pierwsza połowa spotkania przebiegała bardziej pod znakiem organizacji gry niż samej gry, sporo chaosu i niedokładnych zagrań z obu stron, choć chyba częściej piłkę tracili goście. Spartak nie zagroził bramce gospodarzy, a ci dwukrotnie próbowali szczęścia z rzutów wolnych, jednak za każdym razem bramkarz był na posterunku.
W drugiej połowie wyraźnie do głosu doszli gospodarze wychodząc trochę wyżej i aktywniejszym pressingiem przejmując piłkę, dzięki czemu raz za razem zaczęli stwarzać sobie sytuacje i po wrzutce z ich prawej strony padła pierwsza bramka, jeden z zawodników gospodarzy najwyżej wyskoczył do piłki i uderzył tuż przy słupku. Spartak próbując grać bardziej kombinacyjną piłkę dalej nie był w stanie stworzyć sobie okazji do strzału, tymczasem po rzucie rożnym Bydlin prowadził już 2-0, bramka była samobójcza (nie wiem od kogo odbiła się piłka), ale można zapisać ją na konto bramkarza, który zaliczył tzw. pusty przebieg. Było to ok. 60-65 minuty, mimo chęci gości obraz gry się nie zmienił, Legion nacierał strzelając raz za razem, lecz Charsznicki bramkarz już błędu nie popełnił, w miedzyczasie na kilka minut przed końcem okazję po rzucie rożnym miał Ł. Cholewa, ale przestrzelil. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował dla gości rzut karny za zagranie ręką w polu karnym (w zasadzie nastrzelenie ręki), a ten skutecznie wykonał Ł. Czekaj. Był to jedyny celny strzał gości w tym meczu, po wykonaniu jedenastki sędzia zakończył spotkanie.
Z obrazu gry Bydlin zasłużył na zwycięstwo, szybciej poukładali swoją grę dzięki czemu znacznie częściej byli w stanie przedostawać się pod pole karne Spartaka. W przypadku gości skończyło się na chęciach i nielicznych próbach, to oczywiście znacznie za mało jak na tak trudny teren jakim jest stadion Legionu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez La Kapustiqa dnia Nie 18:58, 20 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
rud_van_nisterlojj
|
Administrator
|
|
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Holland
|
Nie 19:12, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Gorenice 8-0 Golaczewy
ZEDERMAN 1-3 Suloszowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
1997
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 30 Sie 2018
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielmoża
|
Nie 19:32, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Dziki_Rumun napisał: |
Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 3 - 1 (1 - 0)
1 - 0 K.Ferdek
2 - 0 G.Przybek
3 - 0 G.Przybek
3 - 1 ??? |
Mecz zasłuzenie wygralismy,ale drugi raz z rzedu z naszej strony bez szału ,3 pkt zasłuzenie zostaja w Wielmozy,ale styl dużo pozostawia do życzenia.
Co do Centurii ,w ogole nie bylo widac czy przyjechał lider ,czy zespół z 6 punktami,przegrali przez własne błedy. Na tak niskie miejsce w tabeli nie zasługują i napewno zaczną punktować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Żubert
|
Administrator
|
|
Dołączył: 23 Cze 2018
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przeginia
|
Nie 19:49, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Skazywany na porażkę Promień pokazał dzisiaj że w tej lidze każdy może wygrać z każdym.Mecz rozpoczął się świetnie dla gości którzy szybko objęli prowadzenie. Wg mnie zawodnik gości popchnął naszego obrońce co ułatwiło mu zdobycie bramki, ale cóż decyzji sędziego nie zmienimy. Olimpia prowadziła grę i stwarzała sobie sytuacje co zaowocowało w 35 minucie bramką przy biernej postawie obrońców Promienia w polu karnym.Tak więc pierwsza połowa zdecydowanie dla gości.
Początek drugiej części meczu nie wskazywał na to by Promień miał odwróci losy spotkania.
Zwłaszcza że w pierwszej połowie goście mieli jeszcze okazje na podwyższenie wyniku lecz fatalnie pudłowali
Kontaktowa bramka Misteli w 55 minucie zrobiła jednak swoje. Nie minęło kilka minut a kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Bartłomiej Rogóż i mieliśmy niespodziewany po pierwszej połowie remis.
Zawodnicy Promienia widząc że rywal ma i swoje słabsze punkty zaatakowali i opłacało się to bo w 75 minucie po nieporozumieniu obrońcy i bramkarza Olimpii Promień wyszedł na prowadzenie którego już nie oddał. Strzelcem gola Nikodem Pilch.Goście po stracie trzeciej bramki zaatakowali zdecydowanie, i końcówka meczu to typowa "Obrona Częstochowy" w wykonaniu gospodarzy. Goście mieli świetna sytuację na 3-3 lecz świetne zachował się nasz bramkarz.
Mecz zakończony wygraną 3-2 której nikt przed meczem raczej się nie spodziewał a już tym bardziej po pierwszej połowie.
Napiszę troszkę o sędziowaniu które wg mnie był dzisiaj słabe. Pan główny i liniowy od strony szatni wielokrotnie mylili się czy to przy autach czy w sytuacji rożny/aut bramkowy. Sędzia główny wg mnie pozwolił też na zbyt ostrą grę co było nie potrzebne bo mógł utemperować gorące głowy zawodników.
To tyle o meczu może Gogi doda coś od siebie.
Bramki dla Promienia :
P.Mistela
B.Rogóż
N.Pilch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Soja
|
Dariusz Szpakowski - Legenda TV
|
|
Dołączył: 24 Cze 2018
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydlin/ Wolbrom
|
Nie 20:08, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
La Kapustiqa napisał: |
Legion Bydlin 2-1 (0-0) Spartak Charsznica
Dla Spartaka strzelił: Ł. Czekaj
Pierwsza połowa spotkania przebiegała bardziej pod znakiem organizacji gry niż samej gry, sporo chaosu i niedokładnych zagrań z obu stron, choć chyba częściej piłkę tracili goście. Spartak nie zagroził bramce gospodarzy, a ci dwukrotnie próbowali szczęścia z rzutów wolnych, jednak za każdym razem bramkarz był na posterunku.
W drugiej połowie wyraźnie do głosu doszli gospodarze wychodząc trochę wyżej i aktywniejszym pressingiem przejmując piłkę, dzięki czemu raz za razem zaczęli stwarzać sobie sytuacje i po wrzutce z ich prawej strony padła pierwsza bramka, jeden z zawodników gospodarzy najwyżej wyskoczył do piłki i uderzył tuż przy słupku. Spartak próbując grać bardziej kombinacyjną piłkę dalej nie był w stanie stworzyć sobie okazji do strzału, tymczasem po rzucie rożnym Bydlin prowadził już 2-0, bramka była samobójcza (nie wiem od kogo odbiła się piłka), ale można zapisać ją na konto bramkarza, który zaliczył tzw. pusty przebieg. Było to ok. 60-65 minuty, mimo chęci gości obraz gry się nie zmienił, Legion nacierał strzelając raz za razem, lecz Charsznicki bramkarz już błędu nie popełnił, w miedzyczasie na kilka minut przed końcem okazję po rzucie rożnym miał Ł. Cholewa, ale przestrzelil. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował dla gości rzut karny za zagranie ręką w polu karnym (w zasadzie nastrzelenie ręki), a ten skutecznie wykonał Ł. Czekaj. Był to jedyny celny strzał gości w tym meczu, po wykonaniu jedenastki sędzia zakończył spotkanie.
Z obrazu gry Bydlin zasłużył na zwycięstwo, szybciej poukładali swoją grę dzięki czemu znacznie częściej byli w stanie przedostawać się pod pole karne Spartaka. W przypadku gości skończyło się na chęciach i nielicznych próbach, to oczywiście znacznie za mało jak na tak trudny teren jakim jest stadion Legionu. |
Zgadzam się z opisem meczu mojego przedmówcy z Charsznicy. Jak tydzień temu w Łobzowie zdecydowanie lepiej gramy i przeważamy w drugiej części spotkania. W 50 minucie otwieramy wynik po świetnym dośrodkowaniu D.Demarczyka wprost na głowę B.Stachurki. Na 2-0 podwyższamy po świetnie wykonanym kornerze M.Grzanki ,gdzie niefortunnie piłkę głową do własnej bramki kieruję Ł.Cholewa. Mamy jeszcze kilka świetnych okazji na zdobycie kolejnych bramek, lecz na posterunku był golkiper gości, który w mojej ocenie zagrał dobre zawody bo kilkukrotnie uchronił gości przed utratą kolejnych goli. Bramka dla Charsznicy z rzutu karnego za zagranie piłki ręką naszego środkowego obrońcy ( piłka trafia w brzuch)w doliczonym czasie. Po meczu arbiter główny przyznaję się do błędnej decyzji o przyznaniu " jedenastki" dla gości. Strzelcem gola dla Charsznicy Ł.Czekaj.
Bramki dla Legionu :
Bartek Stachurka
bramka samobójcza Łukasz Cholewa
Bramka dla Spartaka:
Łukasz Czekaj ( karny)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
La Kapustiqa
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 18 Sie 2019
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie 20:17, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Soja napisał: |
La Kapustiqa napisał: |
Legion Bydlin 2-1 (0-0) Spartak Charsznica
Dla Spartaka strzelił: Ł. Czekaj
Pierwsza połowa spotkania przebiegała bardziej pod znakiem organizacji gry niż samej gry, sporo chaosu i niedokładnych zagrań z obu stron, choć chyba częściej piłkę tracili goście. Spartak nie zagroził bramce gospodarzy, a ci dwukrotnie próbowali szczęścia z rzutów wolnych, jednak za każdym razem bramkarz był na posterunku.
W drugiej połowie wyraźnie do głosu doszli gospodarze wychodząc trochę wyżej i aktywniejszym pressingiem przejmując piłkę, dzięki czemu raz za razem zaczęli stwarzać sobie sytuacje i po wrzutce z ich prawej strony padła pierwsza bramka, jeden z zawodników gospodarzy najwyżej wyskoczył do piłki i uderzył tuż przy słupku. Spartak próbując grać bardziej kombinacyjną piłkę dalej nie był w stanie stworzyć sobie okazji do strzału, tymczasem po rzucie rożnym Bydlin prowadził już 2-0, bramka była samobójcza (nie wiem od kogo odbiła się piłka), ale można zapisać ją na konto bramkarza, który zaliczył tzw. pusty przebieg. Było to ok. 60-65 minuty, mimo chęci gości obraz gry się nie zmienił, Legion nacierał strzelając raz za razem, lecz Charsznicki bramkarz już błędu nie popełnił, w miedzyczasie na kilka minut przed końcem okazję po rzucie rożnym miał Ł. Cholewa, ale przestrzelil. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował dla gości rzut karny za zagranie ręką w polu karnym (w zasadzie nastrzelenie ręki), a ten skutecznie wykonał Ł. Czekaj. Był to jedyny celny strzał gości w tym meczu, po wykonaniu jedenastki sędzia zakończył spotkanie.
Z obrazu gry Bydlin zasłużył na zwycięstwo, szybciej poukładali swoją grę dzięki czemu znacznie częściej byli w stanie przedostawać się pod pole karne Spartaka. W przypadku gości skończyło się na chęciach i nielicznych próbach, to oczywiście znacznie za mało jak na tak trudny teren jakim jest stadion Legionu. |
Zgadzam się z opisem meczu mojego przedmówcy z Charsznicy. Jak tydzień temu w Łobzowie zdecydowanie lepiej gramy i przeważamy w drugiej części spotkania. W 50 minucie otwieramy wynik po świetnym dośrodkowaniu D.Demarczyka wprost na głowę B.Stachurki. Na 2-0 podwyższamy po świetnie wykonanym kornerze M.Grzanki ,gdzie niefortunnie piłkę głową do własnej bramki kieruję Ł.Cholewa. Mamy jeszcze kilka świetnych okazji na zdobycie kolejnych bramek, lecz na posterunku był golkiper gości, który w mojej ocenie zagrał dobre zawody bo kilkukrotnie uchronił gości przed utratą kolejnych goli. Bramka dla Charsznicy z rzutu karnego za zagranie piłki ręką naszego środkowego obrońcy ( piłka trafia w brzuch)w doliczonym czasie. Po meczu arbiter główny przyznaję się do błędnej decyzji o przyznaniu " jedenastki" dla gości. Strzelcem gola dla Charsznicy Ł.Czekaj.
Bramki dla Legionu :
Bartek Stachurka
bramka samobójcza Łukasz Cholewa
Bramka dla Spartaka:
Łukasz Czekaj ( karny) |
Nawet nie wiedzialem, ze to była błędna decyzja, w sumie nie widziałem jej dokładnie. To trochę kładzie cień na całkiem niezłym sędziowaniu w tym meczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Gogi
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 27 Maj 2019
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie 20:29, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu: Zubert napisał:
Żubert napisał: |
Skazywany na porażkę Promień pokazał dzisiaj że w tej lidze każdy może wygrać z każdym.Mecz rozpoczął się świetnie dla gości którzy szybko objęli prowadzenie. Wg mnie zawodnik gości popchnął naszego obrońce co ułatwiło mu zdobycie bramki, ale cóż decyzji sędziego nie zmienimy. Olimpia prowadziła grę i stwarzała sobie sytuacje co zaowocowało w 35 minucie bramką przy biernej postawie obrońców Promienia w polu karnym.Tak więc pierwsza połowa zdecydowanie dla gości.
Początek drugiej części meczu nie wskazywał na to by Promień miał odwróci losy spotkania.
Zwłaszcza że w pierwszej połowie goście mieli jeszcze okazje na podwyższenie wyniku lecz fatalnie pudłowali
Kontaktowa bramka Misteli w 55 minucie zrobiła jednak swoje. Nie minęło kilka minut a kapitalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Bartłomiej Rogóż i mieliśmy niespodziewany po pierwszej połowie remis.
Zawodnicy Promienia widząc że rywal ma i swoje słabsze punkty zaatakowali i opłacało się to bo w 75 minucie po nieporozumieniu obrońcy i bramkarza Olimpii Promień wyszedł na prowadzenie którego już nie oddał. Strzelcem gola Nikodem Pilch.Goście po stracie trzeciej bramki zaatakowali zdecydowanie, i końcówka meczu to typowa "Obrona Częstochowy" w wykonaniu gospodarzy. Goście mieli świetna sytuację na 3-3 lecz świetne zachował się nasz bramkarz.
Mecz zakończony wygraną 3-2 której nikt przed meczem raczej się nie spodziewał a już tym bardziej po pierwszej połowie.
Napiszę troszkę o sędziowaniu które wg mnie był dzisiaj słabe. Pan główny i liniowy od strony szatni wielokrotnie mylili się czy to przy autach czy w sytuacji rożny/aut bramkowy. Sędzia główny wg mnie pozwolił też na zbyt ostrą grę co było nie potrzebne bo mógł utemperować gorące głowy zawodników.
To tyle o meczu może Gogi doda coś od siebie.
Bramki dla Promienia :
P.Mistela
B.Rogóż
N.Pilch |
Nie ma co dodawać, dobrze to opisałeś. Było u Was widać chęć walki i wiarę w zwycięstwo. A my znów zagraliśmy jak frajerzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Dawidoff
|
Tomasz Hajto następca Gmocha
|
|
Dołączył: 30 Lip 2018
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie 22:44, 20 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Błysk Zederman - Prądnik Sułoszowa 1:3 (0:1)
Bramka dla Błysku Bartłomiej Glanowski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Kapafor
|
Telewizyjny Guru - Jacek "szczęka" Gmoch
|
|
Dołączył: 23 Wrz 2019
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Pon 0:32, 21 Paź 2019 |
|
 Temat postu:
Soja napisał: |
La Kapustiqa napisał: |
Legion Bydlin 2-1 (0-0) Spartak Charsznica
Dla Spartaka strzelił: Ł. Czekaj
Pierwsza połowa spotkania przebiegała bardziej pod znakiem organizacji gry niż samej gry, sporo chaosu i niedokładnych zagrań z obu stron, choć chyba częściej piłkę tracili goście. Spartak nie zagroził bramce gospodarzy, a ci dwukrotnie próbowali szczęścia z rzutów wolnych, jednak za każdym razem bramkarz był na posterunku.
W drugiej połowie wyraźnie do głosu doszli gospodarze wychodząc trochę wyżej i aktywniejszym pressingiem przejmując piłkę, dzięki czemu raz za razem zaczęli stwarzać sobie sytuacje i po wrzutce z ich prawej strony padła pierwsza bramka, jeden z zawodników gospodarzy najwyżej wyskoczył do piłki i uderzył tuż przy słupku. Spartak próbując grać bardziej kombinacyjną piłkę dalej nie był w stanie stworzyć sobie okazji do strzału, tymczasem po rzucie rożnym Bydlin prowadził już 2-0, bramka była samobójcza (nie wiem od kogo odbiła się piłka), ale można zapisać ją na konto bramkarza, który zaliczył tzw. pusty przebieg. Było to ok. 60-65 minuty, mimo chęci gości obraz gry się nie zmienił, Legion nacierał strzelając raz za razem, lecz Charsznicki bramkarz już błędu nie popełnił, w miedzyczasie na kilka minut przed końcem okazję po rzucie rożnym miał Ł. Cholewa, ale przestrzelil. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował dla gości rzut karny za zagranie ręką w polu karnym (w zasadzie nastrzelenie ręki), a ten skutecznie wykonał Ł. Czekaj. Był to jedyny celny strzał gości w tym meczu, po wykonaniu jedenastki sędzia zakończył spotkanie.
Z obrazu gry Bydlin zasłużył na zwycięstwo, szybciej poukładali swoją grę dzięki czemu znacznie częściej byli w stanie przedostawać się pod pole karne Spartaka. W przypadku gości skończyło się na chęciach i nielicznych próbach, to oczywiście znacznie za mało jak na tak trudny teren jakim jest stadion Legionu. |
Zgadzam się z opisem meczu mojego przedmówcy z Charsznicy. Jak tydzień temu w Łobzowie zdecydowanie lepiej gramy i przeważamy w drugiej części spotkania. W 50 minucie otwieramy wynik po świetnym dośrodkowaniu D.Demarczyka wprost na głowę B.Stachurki. Na 2-0 podwyższamy po świetnie wykonanym kornerze M.Grzanki ,gdzie niefortunnie piłkę głową do własnej bramki kieruję Ł.Cholewa. Mamy jeszcze kilka świetnych okazji na zdobycie kolejnych bramek, lecz na posterunku był golkiper gości, który w mojej ocenie zagrał dobre zawody bo kilkukrotnie uchronił gości przed utratą kolejnych goli. Bramka dla Charsznicy z rzutu karnego za zagranie piłki ręką naszego środkowego obrońcy ( piłka trafia w brzuch)w doliczonym czasie. Po meczu arbiter główny przyznaję się do błędnej decyzji o przyznaniu " jedenastki" dla gości. Strzelcem gola dla Charsznicy Ł.Czekaj.
Bramki dla Legionu :
Bartek Stachurka
bramka samobójcza Łukasz Cholewa
Bramka dla Spartaka:
Łukasz Czekaj ( karny) |
Ktory to już raz ten pan cos gwizda lub nie a pozniej przepraszam hmmmm??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|