Błysk Zederman - Przebój II Wolbrom 1
Unia Jaroszowiec - Trzy Korony Żarnowiec 2
Spartak Charsznica - Prądnik Sułoszowa 2
Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 2
Laskowianka Laski - Legion Bydlin 2
Dłubnia Jangrot - Sokół Gołaczewy 1
Strażak Przybysławice - Pilica Wierbka 1
Olimpia Łobzów - Błyskawica Kolbark 1

Post został pochwalony 0 razy

Błysk Zederman - Przebój II Wolbrom 2
Unia Jaroszowiec - Trzy Korony Żarnowiec 2
Spartak Charsznica - Prądnik Sułoszowa 2
Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 2
Laskowianka Laski - Legion Bydlin 2
Dłubnia Jangrot - Sokół Gołaczewy 1
Strażak Przybysławice - Pilica Wierbka 1
Olimpia Łobzów - Błyskawica Kolbark 1

Post został pochwalony 0 razy

Błysk Zederman - Przebój II Wolbrom 1
Unia Jaroszowiec - Trzy Korony Żarnowiec 2
Spartak Charsznica - Prądnik Sułoszowa 2
Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 1
Laskowianka Laski - Legion Bydlin 2
Dłubnia Jangrot - Sokół Gołaczewy 1
Strażak Przybysławice - Pilica Wierbka 1x
Olimpia Łobzów - Błyskawica Kolbark 1

Post został pochwalony 0 razy

Błysk Zederman - Przebój II Wolbrom 1
Unia Jaroszowiec - Trzy Korony Żarnowiec 2
Spartak Charsznica - Prądnik Sułoszowa 2
Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 1
Laskowianka Laski - Legion Bydlin 2
Dłubnia Jangrot - Sokół Gołaczewy 1
Strażak Przybysławice - Pilica Wierbka 1
Olimpia Łobzów - Błyskawica Kolbark 1

Post został pochwalony 0 razy

Unia - Trzy Korony 1:3 (0:2)
2x M.Widawski
Andrzej Jaros

Mecz dość ciekawy, duży sytuacji bramkowych Trzech Koron. Gdyby wszystko weszło do bramki to wynik mógł być okolo 1:8. Słupki,poprzeczki i niewykorzystane setki.Goscie zdecydowanie lepsi , ogólnie bardzo dobry mecz ze strony Żarnowca, bezbłędnie w obronie,bardzo groźni w ofensywie. Unia atakowała falami ale bez większego zagrożenia. Bramkę zdobyli z karnego - według mnie wątpliwego , sędzia odgwizduje zagranie ręką w sytuacji gdzie gracz Unii strzelał w stronę bramki a obrońca stał max 1m.to nie obrońca zagrał ręka,tylko ręką została trafiona z bardzo bliskiej odległości. No ale odgwizdał i już.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dav1 dnia Sob 21:46, 24 Kwi 2021, w całości zmieniany 2 razy

Zederman 3-3 Przebój II

Post został pochwalony 0 razy

Spartak - Prądnik 1:0

Mecz pod dyktando Prądnika z wyraźną przewagą w posiadaniu piłki, jednak jednocześnie z rażącą nieskutecznością. Zawodnicy Spartaka z reguły szukali kontr, a bramkę strzelili po fatalnym błędzie obrońcy ze Sułoszowej przy wyprowadzaniu piłki. Jeden z napastników Charszniczan nieco oderwany od kopuły często szukał prowokacji i przez to zdarzały się przepychanki i niepotrzebne przerwy w grze. Poza tym mecz dobry dla oka.

Post został pochwalony 0 razy

Wielmożanka Wielmoża - Centuria Chechło 6 - 1 (4 - 1)

Wielmożanka: Prochal - Kajca, Maj, Glanowski, Stano, H.Ferdek - Molitoris, K. Ferdek, Baranek - Gądek, Przybek

Bramki: 2x Gądek,
2x Przybek,
Kajca,
Samobójcza,

Post został pochwalony 0 razy

Strażak Przybysławice - Ospel Wierbka 2:1 (1:1)
L. Słowik

Post został pochwalony 0 razy

Olimpia Błyskawica 7;1

Post został pochwalony 0 razy

Laskowianka 1:5 ( 1:4) Legion


Spotkanie idealnie zaczyna się dla miejscowych , którzy w okolicach 10 minuty wychodzą na prowadzenie po bramce bezpośrednio z rzutu wolnego. Były to miłego złego początki dla drużyny gospodarzy , ponieważ po tej bramce Legion na dobre wziął się do roboty. Jeszcze w pierwszej połowie tak naprawdę popularne " Koniczynki " zamykają mecz. Po dwie bramki zdobywają kolejno: kapitan K.Osowski w minucie 13 oraz 24 , a także P. Maroń w minutach 33 oraz 38. Trzeba zaznaczyć , że przyjezdni z Bydlina mieli jeszcze kilka szans na podwyższenie dorobku bramkowego.

Na początku drugiej odsłony czerwoną kartkę za zagranie piłki ręką po za polem karnym otrzymuje bramkarz Lasek. Jego zmiennik zalicza kilka udanych interwencji m.in ( broni strzał K.Osowskiego instyktownie z kilku metrów). Tak naprawdę całkowitą kontrolę nad przebiegiem spotkania przejął Legion , jednakże tylko raz w tej części udało się trafić do siatki rywali mimo znowu bardzo dobrych sytuacji pod bramką przeciwnika. W 67 minucie po strzale w długi róg bramkarza hat - tricka kompletuje popularny " Pako " P.Maroń. Spotkanie kończy się wynikiem 1-5 dla Bydlińskiej " Herthy "

Sędziowanie na przyzwoitym poziomie bez rażących błędów trójki sędziowskiej. Atmosfera na meczu fair play.

Bramki dla Legionu :
2 x Krzysztof Osowski
3 x Patryk Maroń

Post został pochwalony 0 razy

[quote="Lamborghini"]Spartak - Prądnik 1:0

Mecz pod dyktando Prądnika z wyraźną przewagą w posiadaniu piłki, jednak jednocześnie z rażącą nieskutecznością. Zawodnicy Spartaka z reguły szukali kontr, a bramkę strzelili po fatalnym błędzie obrońcy ze Sułoszowej przy wyprowadzaniu piłki. Jeden z napastników Charszniczan nieco oderwany od kopuły często szukał prowokacji i przez to zdarzały się przepychanki i niepotrzebne przerwy w grze. Poza tym mecz dobry dla oka.[/quote
Opis tego meczu tylko w połowie prawdziwy i mocno wypatrzony. Po pierwsze nie można być nieskutecznym nie mając okazji do zmarnowania. Po drugie kolega zapomniał dodać że pierwsze 30 minut drugiej połowy to zdecydowanie lepsza gra Spartaka, lepszy press co zaowocowało odbiorem piłki w strefie obronnej Prądnika przy ewidentnym błędzie stopera i golem Cholewy.
Po trzecie napastnik Spartaka może i prowokował, ale zawodnicy gości jak dzieci odrazu skakali do przepychanek.
Poza tym Prądnik ładnie grający w piłkę lecz nie potrafiący zbudować sobie klarownej sytuacji bramkowej . Mecz w moim odczuciu na 0:0.

Post został pochwalony 0 razy

Oczywistym jest, że Spartak zagrał efektywniej. W końcu to oni wygrali. Mają bardzo silną i szczelną obronę i czyścili wszystko jak leci. Inna sprawa, w sumie zwykła ciekawostka, to to, że różnica w kreowaniu gry ogromna. Piłkarze Prądnika długo konstruowali akcje, podczas gdy Spartaka nie mogli wymienić zaledwie kilku podań i pod bramką Prądnika nic się nie działo. Jeden raz stoper Sułoszowej kopnął się w czoło przy przyjęciu, zawodnik z Charsznicy przejął piłkę i gol. Poza tym jedna fajna kontra w 1. połowie i strzał ze środka boiska któregoś zawodnika i to tyle. Prądnik miał z kolei z kilkanaście rożnych, sporo wolnych w okolicy pola karnego, ale ich wrzutki i strzały wołały o pomstę do nieba. Skuteczność dramat, ale tak jak mówiłem wcześniej, można być pod wrażeniem defensywy Charsznicy.

Post został pochwalony 0 razy

Długie konstruowanie akcji przez Prądnik zamiast zagrożenia stwarzalo sytuacje bramkowe dla Spartaka bo klarownych sytuacji Spartak miał dużo dużo więcej w dużym stopniu dzięki zlemu wyprowadzaniu piłki przez stoperów Prądnika a po stracie bramki juz całkowicie zapomnieli jak się rozgrywa

Post został pochwalony 0 razy

Lamborghini napisał:

Spartak - Prądnik 1:0 Mecz pod dyktando Prądnika z wyraźną przewagą w posiadaniu piłki, jednak jednocześnie z rażącą nieskutecznością. Zawodnicy Spartaka z reguły szukali kontr, a bramkę strzelili po fatalnym błędzie obrońcy ze Sułoszowej przy wyprowadzaniu piłki. Jeden z napastników Charszniczan nieco oderwany od kopuły często szukał prowokacji i przez to zdarzały się przepychanki i niepotrzebne przerwy w grze. Poza tym mecz dobry dla oka.

W woli sprostowania, mecz nie mógł być pod dyktando Prądnika bo po prostu go przegrali, gdyby wygrali od 2:0 w gore można by tak pisać a tak jest to po prostu nie obiektywne.
Pierwsza polowa rzeczywiście ze zdecydowana przewaga Prądnika w posiadaniu piłki ale bez większego zagrożenia pod bramka, Spartak za to parę razy skontrował i miał z tego więcej niż Prądnik przez całe spotkanie.
Druga polowa to już całkowicie inna historia, wdg mnie Prądnik zlekceważył Spartaka, bo słysząc jednego z zawodników że jest w gazie i na bank coś ukuje uśmiech staje sie zdecydowanie szerszy. Pierwsze 20-25 min drugiej polowy to zdecydowana przewaga Spartaka, gdzie błąd obrońcy wykorzystany przez Cholewę to udokumentował, Potem w mojej opinii było tylko walenie głową w mur i to takie solidne. Cala gra obronna była na tyle solidna ze no nikogo nie obrażając ale Prądnik nie zasługiwał na bramkę w tym spotkaniu.
Co do napastnika to fakt był zadziorny jednak to tez nie jest w 100% prawda bo tak naprawdę były takie 2 sytuacje i o ile pierwszej do końca nie widziałem a tam był on bardziej aktywny o tyle w drugiej to zawodnik Prądnika wystartował do bójki a ze akurat to napastnik Spartaka chciał go najbardziej aktywnie spacyfikować to no już peszek zawodnika Sułoszowej.

Post został pochwalony 0 razy