rud_van_nisterlojj napisał:

Unia 1-3 Piliczanka Strażak 1-3 Zarzecze

Bramki dla Zarzecza:
1x M.Szatan
2x Paweł Musiał

Post został pochwalony 0 razy

TKŻ 3:2 ( 1:2 ) Legion

" 2:0 to niebezpieczny wynik " takiego sformułowania użył kiedyś nasz obecny selekcjoner Cz.Michniewicz. Niestety dla Legionu te słowa sprawdziły się w sobotnie popołudnie w Żarnowcu. W pierwszej połowie nic nie zapowiadało tego co wydarzyło się w późniejszych fragmentach meczu. W 17 minucie zagranie ze skrzydła K.Zajegi w pole karne i akcję na długim słupku zamyka P.Maroń wyprowadzając Legion na prowadzenie. Z kolei w 29 minucie prostopadłe zagranie P.Rotuskiego do naszego napastnika R.Mastelarza , który nawija obrońce w polu karnym i pewnym strzałem wyprowadza Legion na dwubramkowe prowadzenie. Tyle by było dobrego w tym meczu , bo Legion zbyt szybko uwierzył ,że już pewnie wywiezie 3 punkty z Żarnowca. W 41 minucie dostajemy bramkę do szatni z rzutu karnego.


Druga część spotkania to mam wrażenie, że na boisko wyszła inna drużyna Legionu. Kompletnie od początku oddajemy pole gospodarzom. Raz po raz pachniało w polu karnym Legionu i bliżej było remisu niż podwyższenia prowadzenia gości. W okolicy 60 minuty świetnie strzał z rzutu wolnego broni nasz bramkarz Sz. Półkoszek parując strzał na korner. Niestety była to lampka ostrzegawcza dla przyjezdnych , gdzie niedługo po zamieszaniu w polu karnym i serii błędów defensorów Bydlina piłka dochodzi do kompletnie niepilnowanego zawodnika Trzy Korony i pewnym strzałem umieszcza piłkę w siatce. Legion w tej części nie sprawdził w ogóle golkipera Żarnowca i ograniczał się do szukania czegoś z dłuższych zagrań , błędów rywali czy strzałów z dystansu, które w większości nie szły w świałlo bramki. W 80 minucie kolejny sajgon w polu karnym Legionu zawodnik Żarnowca uderza w słupek i do odbitej piłki dopada zawodnik z nr 17 ( bodajże G. Kur) robiący ogromne problemy przez cały mecz zawodnikom z Bydlina. Jego strzał broni ręką na linii nasz obrońca i otrzymuje za to rzecz jasna czerwoną kartkę. Po raz kolejny sędzia wskazuje " na wapno" i po raz drugi pewnie zawodnik gospodarzy myli naszego bramkarza i wyprowadza Żarnowiec na prowadzenie. Pod koniec meczu szansę na doprowadzenie do remisu miał jeszcze R. Mastelarz , lecz chybił obok bramki. Wynik już do końca nie uległ zmianie i w moim odczuciu 3 punkty zasłużenie zostały w Żarnowcu.

Legion w trzy kolejki stracił całą przewagę na, którą ciężko pracowaliśmy w rundzie jesiennej , pozycję lidera oraz zdobył 1 pkt w 3 meczach co pokazuje tylko , że nikt w Bydlinie nie wyobrażał sobie takiego scenariusza. Jeśli w tak frajerski sposób traci się punkty w kolejnych meczach ciężko myśleć o tym słowie '' awans" ,gdzie przewija się na forum czy w sieciach społecznościowych. Najbliższy terminarz Legionu ( Centuria , Prądnik , Unia, Pogoń ) pokaże prawdziwą tożsamość Legionu i określi cele na ten sezon. Wszystkim '' forumowiczom " życzę Wesołych Świąt !

Bramki dla Legionu:
Patryk Maroń
Robert Mastelarz

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Soja dnia Nie 11:29, 17 Kwi 2022, w całości zmieniany 1 raz

Witam niestety niedocenianianie lokalnych zawodników zaczyna odbijać sie na wynikach. Kibicuje legionowi ale jeżeli trener uważa że w naszym rejonie nie ma zdolnych zawodników nie widząc żadnego na żywo, przypomina mi to wolbrom i słynnego trenera ('') .
Mam nadzieje że zarząd sie otrząśnie i poszuka lokalnie trenera a wtedy wielu zdolnych młodych zawodników zasili Legion i stworzy prawdziwą drużynę nie kupioną wyklejankę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kibic12 dnia Nie 21:19, 17 Kwi 2022, w całości zmieniany 3 razy

Wypowiem się z mojego punktu widzenia: po pierwsze nie rozumiem takiej mocnej napinki na Legion. Po drugie kto jeśli nie Legion ?
Czytam te komentarze na stronie Legionu, która jako jedna z nielicznych przedstawia skład na mecz, później wynik i ewentualną relacje z meczu (nie mówiąc o kilku fotkach z meczu). Bardzo się to chwali bo na niejednej stronie z drużyny z ligi okręgowej nie można się dowiedzieć kompletnie nic. Druga sprawa to skoro są jakiekolwiek pieniądze to czemu od razu wszyscy niejako zazdroszczą i tak źle życzą takim projektom. Ja jako już stary zawodnik oczywiście nie chwalę takich rzeczy jak sprowadzanie zawodników do a klasy za pieniądze i odsuwanie swoich zawodników ale jeśli taka jest wola włodarzy i co najważniejsze samych Klubów to czemu nie ? Problem się pojawia jeśli takie projekty nie są w stanie wyjść z poziomu a klasy. Niestety piłka amatorska umiera i jak widać wiele klubów musi się łączyć z innymi żeby przetrwać. I teraz przechodzę do mojego drugiego pytania, kto jeśli nie Legion ? Patrzę na swoją drużynę i od razu widać że ok, jesteśmy silni ale jeśli zabraknie 3-4 zawodników to już tak kolorowo nie jest. A wiadomo że nie zawsze wszyscy są bo praca, bo rodzina bo inne sprawy. Po awansie kibicowałem projektowi Prądnika bo zdominowali ligę i zasłużyli żeby na dłużej zawitać w wyżej lidze. Każdy wie jak to się potoczyło. Kolejny Przykład to Promień który gromił przed rokiem każdego a w LO ma ciężko. W Pogoni zaczęli robić fajną robotę ale to chyba melodia przyszłości dopiero a nie na już i teraz. Idąc dalej Centuria to też ciekawy projekt z fajnym Trenerem ale czy po czasie nie stanie się tak jak z Olimpia po jego odejściu? Na pewno im tego nie życzę. Tak samo jak druga drużyna Piliczanki, która z miejsca jak dla mnie stała się faworytem do podium. Zimą zrobiono tam bardzo mądrą rzecz i niejako połączono dwie drużyny. Najemnicy + swoi zawodnicy wydaje się znaleźli się na równym poziomie i kto na to zasługuje gra wyżej a kto mniej próbuje udowodnić swoją wartość ligę niżej. Do tego dochodzi fajna młodzież. Ale jak wiadomo nie mozna mieć dwóch drużyn na tym samym poziomie. W czołówce jest jeszcze Wielmożanka, drużyna bardzo podobna do mojej ale tutaj największym problemem jest zaplecze w postaci boiska. Kończąc po raz kolejny zapytam kto jeśli nie Legion ? Może po awansie sprowadza jeszcze lepszych grajków i będą w stanie pozostać na poziomie ligi okręgowej

Post został pochwalony 0 razy

demsi napisał:

Wypowiem się z mojego punktu widzenia: po pierwsze nie rozumiem takiej mocnej napinki na Legion. Po drugie kto jeśli nie Legion ? Czytam te komentarze na stronie Legionu, która jako jedna z nielicznych przedstawia skład na mecz, później wynik i ewentualną relacje z meczu (nie mówiąc o kilku fotkach z meczu). Bardzo się to chwali bo na niejednej stronie z drużyny z ligi okręgowej nie można się dowiedzieć kompletnie nic. Druga sprawa to skoro są jakiekolwiek pieniądze to czemu od razu wszyscy niejako zazdroszczą i tak źle życzą takim projektom. Ja jako już stary zawodnik oczywiście nie chwalę takich rzeczy jak sprowadzanie zawodników do a klasy za pieniądze i odsuwanie swoich zawodników ale jeśli taka jest wola włodarzy i co najważniejsze samych Klubów to czemu nie ? Problem się pojawia jeśli takie projekty nie są w stanie wyjść z poziomu a klasy. Niestety piłka amatorska umiera i jak widać wiele klubów musi się łączyć z innymi żeby przetrwać. I teraz przechodzę do mojego drugiego pytania, kto jeśli nie Legion ? Patrzę na swoją drużynę i od razu widać że ok, jesteśmy silni ale jeśli zabraknie 3-4 zawodników to już tak kolorowo nie jest. A wiadomo że nie zawsze wszyscy są bo praca, bo rodzina bo inne sprawy. Po awansie kibicowałem projektowi Prądnika bo zdominowali ligę i zasłużyli żeby na dłużej zawitać w wyżej lidze. Każdy wie jak to się potoczyło. Kolejny Przykład to Promień który gromił przed rokiem każdego a w LO ma ciężko. W Pogoni zaczęli robić fajną robotę ale to chyba melodia przyszłości dopiero a nie na już i teraz. Idąc dalej Centuria to też ciekawy projekt z fajnym Trenerem ale czy po czasie nie stanie się tak jak z Olimpia po jego odejściu? Na pewno im tego nie życzę. Tak samo jak druga drużyna Piliczanki, która z miejsca jak dla mnie stała się faworytem do podium. Zimą zrobiono tam bardzo mądrą rzecz i niejako połączono dwie drużyny. Najemnicy + swoi zawodnicy wydaje się znaleźli się na równym poziomie i kto na to zasługuje gra wyżej a kto mniej próbuje udowodnić swoją wartość ligę niżej. Do tego dochodzi fajna młodzież. Ale jak wiadomo nie mozna mieć dwóch drużyn na tym samym poziomie. W czołówce jest jeszcze Wielmożanka, drużyna bardzo podobna do mojej ale tutaj największym problemem jest zaplecze w postaci boiska. Kończąc po raz kolejny zapytam kto jeśli nie Legion ? Może po awansie sprowadza jeszcze lepszych grajków i będą w stanie pozostać na poziomie ligi okręgowej

Demsi, może dlatego ze większość drużyn jak robi awans, to robi to po cichu nie awiszujac się z tym, bydlin chciał się stać gwiazdeczka ligi a teraz to bardziej takie pośmiechowisko wyszło, ze ściągając najemników a odstawiając swoich im to nie wychodzi…

Post został pochwalony 0 razy

Kto jeśli nie Legion?

A co to za różnica. W okręgówce i tak raczej przygoda na max 1-2 lata, na dłuższą metę nikt nie jest w stanie zbudować nic, co przetrwa dłużej.

Taka jest nasza rola w łańcuchu, mamy utrzymywać tradycje piłkarskie w okolicach, dobrze się przy tym bawić, a jak ktoś od nas się wyróżnia, to być dla niego trampoliną do większej piłki.

Największa patologia w Polsce to płacenie za granie w a klasie czy okręgówce, co powoduje, że na wyższych poziomach trzeba płacić jeszcze więcej. Jakaś nagroda powinna być przewidziana dla ludzi, którzy trenują z 4x w tygodniu i mają wyjazdy na mecze powyżej 100km. Wszystko co mniej to tylko hobby.

Czemu ludzie nie lubią takich zespołów jak legion? Wszystko co psuje piłkę lokalną kosztem czyichś wybujałych ambicji po prostu budzi niechęć.

Post został pochwalony 0 razy

Na dobrą sprawę to w na obecny moment nie widzę mocnego kandydata do awansu ( tym bardziej jak promocję mają uzyskać dwie ekipy). Nie sztuką jest wygrać A klasę nawet pewnie jak Przeginia w ubiegłym sezonie , tylko wejść i utrzymać się oraz prezentować solidny poziom ,a nie bycie '' czerwoną latarnią " okręgówki.

W każdym klubie okręgówki naszej oprócz Przegini tylko płacą za mecze/ treningi od lat. Chcesz mieć dobrych grajków musisz zapłacić proste , lecz niestety ma to drugie dno jak przykłady Jury Łobzów , Bukowianki Bukowno czy Leśnika Gorenice. Osobiście podoba mi się bardzo model drużyny jaki mają w Kluczach. Od lat są w czołówce okręgówki , od lat grają lokalni zawodnicy. Do tego dochodzi mieszanka doświadczenia z młodzieżą , która ma w swojej szatni Trenera z Ekstraklasową przeszłością , zawodników , że jak coś nie wyjdzie to wezmą to za fraki i będą nauczycielami , edukatorami swoich młodszych kolegów z szatni.

Czemu nie lubi się Legionu ? Awanse lubią raczej ciszę i bez wielkiego bum oraz rozgłosu. Na papierze jeszcze nikt nie wygrał ligi , mistrzostwa lub zrobił awansu.

Post został pochwalony 0 razy

Soja napisał:

Na dobrą sprawę to w na obecny moment nie widzę mocnego kandydata do awansu ( tym bardziej jak promocję mają uzyskać dwie ekipy). Nie sztuką jest wygrać A klasę nawet pewnie jak Przeginia w ubiegłym sezonie , tylko wejść i utrzymać się oraz prezentować solidny poziom ,a nie bycie '' czerwoną latarnią " okręgówki. W każdym klubie okręgówki naszej oprócz Przegini tylko płacą za mecze/ treningi od lat. Chcesz mieć dobrych grajków musisz zapłacić proste , lecz niestety ma to drugie dno jak przykłady Jury Łobzów , Bukowianki Bukowno czy Leśnika Gorenice. Osobiście podoba mi się bardzo model drużyny jaki mają w Kluczach. Od lat są w czołówce okręgówki , od lat grają lokalni zawodnicy. Do tego dochodzi mieszanka doświadczenia z młodzieżą , która ma w swojej szatni Trenera z Ekstraklasową przeszłością , zawodników , że jak coś nie wyjdzie to wezmą to za fraki i będą nauczycielami , edukatorami swoich młodszych kolegów z szatni. Czemu nie lubi się Legionu ? Awanse lubią raczej ciszę i bez wielkiego bum oraz rozgłosu. Na papierze jeszcze nikt nie wygrał ligi , mistrzostwa lub zrobił awansu.

Z drużyna z klucz nie jest tak do końca jak piszesz, lokalni zawodnicy byli do czasu trenera Jurczyka, później wszystko zaczęło się sypać i przyszli najemnicy, i jakbyś zagłębił się w struktury Przemszy do wcale by ci się ten model nie spodobał. Ileż to artykułów przed sezonem się pojawiało ze Przemsza stawia na młodzież, po 2 kolejkach się okazała ze zawodników koło ,,40 „ (nie ubliżając nikomu bo robią większa robotę niż łebki ) jest więcej niż młodzieży… a co do okregowki no to tak jak piszecie, drużyny wchodzą i spadają, chociaż nie ma już tego problemu ze trzeba mieć dużo więcej pieniędzy, ponieważ dużo jest już ,, naszych drużyn ” i nie ma dużo dalekich wyjazdów

Post został pochwalony 0 razy

Widzę że w końcu forum działa jak powinno
Rzetelne konkretne wypowiedzi to i ja wtrącę swoje 3 grosze jako osoba która coś tam wie już po awansie swojego zespołu do okręgówki.

Po pierwsze to szeroka wyrównana kadra, trzeba mieć nie 11-12 a minimum 14-15 zawodników żeby coś ugrać.

Po drugie przygotowanie motoryczne ale i podejście. W a-klasie można sobie było czasem "pobimbać" a i tak mecz się wygrało. Piszę oczywiście o przykładzie Promienia z przed roku.

Po trzecie niestety kasa. Nie ma kasy, nie ma zawodników, nie ma wyników.
Ja powiedzmy jestem tej "starszej daty" gdzie ludzie mają jakieś ideały, ambicje i robią coś dla satysfakcji. O ile w a/b klasie tacy ludzie są (nie piszę że wyżej ich nie ma, to jednak każdy chce coś z tego już mieć) Podzielam tutaj danie kolegi z Sułoszowej, płacenie ludziom w a-kalsie to patologia, ale niestety cały świat jest światem którym rządzi pieniądz...

Po czwarte temat Legionu. Tutaj niestety jak lubię Legion albo raczej lubiłem bo to co się teraz dzieje skrajnie mi się nie podoba. I nie piszę tutaj o ludziach z Bydlina. Bo Sojka, trenerka Ola czy stary weteran Pan Zdzichu wiedzą jakie mam zdanie na pewne tematy i mnie szanują (tak myślę).
Wszystko rozchodzi się o to że my np. gdy awansowaliśmy, nawet gdy awans był praktycznie pewny to nikt z tego nie robił wielkiej pompy itd. a tutaj co chwilkę gdzieś sie czyta o awansie, transferach itd.
Z jednej strony super sprawa że są pieniążki, trybuna, trener i cała otoczka. Z drugiej brakuje chyba jednak tej "swojskości" tego podejścia mimo wszystko luźnego, amatorskiego ale łączącego ludzi.

Od siebie dodam tyle, że każda drużyna która by nie awansowała musi się wzmocnić. Tutaj nie ma co gdybać. A czy to będzie Bydlin czy Wierbka czy ktokolwiek inny to bez różnicy.

Stanley's son napisał:

Kto jeśli nie Legion? A co to za różnica. W okręgówce i tak raczej przygoda na max 1-2 lata, na dłuższą metę nikt nie jest w stanie zbudować nic, co przetrwa dłużej.

A tutaj się z Tobą nie zgodzę. Utrzymać się właśnie ten sezon, dwa. I w tym czasie budować zespół, przyciągać nowych młodych czy kogoś z ligi doświadczonego. Ktoś może też wyłoży pieniążki widząc że jednak chłopaki walczą. To jest mega ciężki temat.

Soja napisał:

W każdym klubie okręgówki naszej oprócz Przegini tylko płacą za mecze/ treningi od lat. Chcesz mieć dobrych grajków musisz zapłacić proste , lecz niestety ma to drugie dno jak przykłady Jury Łobzów , Bukowianki Bukowno czy Leśnika Gorenice. Osobiście podoba mi się bardzo model drużyny jaki mają w Kluczach. Od lat są w czołówce okręgówki , od lat grają lokalni zawodnicy.

Pewnie jakbyśmy mieli kasę to też byśmy płacili Tzn. klub by płacił nie ja
Co do Przemszy to się Soja z Tobą nie zgodzę Nie wiem ile płacą w Przemszy ale za darmo nikt tam nie gra, a już na pewno nie stare cwaniaki (Nie obrażając bo robią robotę, ale nie wierzę że grają za free). I kto tam w Przemszy jest taki lokalny

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubert dnia Pon 14:54, 18 Kwi 2022, w całości zmieniany 1 raz

Pytasz Demsi jak nie Legion to kto, no nikt. Od wielu lat nasza A klasa jest na poziomie bardzo słabym i łatwo zaobserwować że po awansie do okręgówki jest weryfikacja umiejętności.

Post został pochwalony 0 razy

Pozwolę włączyć się do tej gorącej dyskusji. Pierwsza sprawa to zajebisty hejt w stronę Legionu na facebooku, forum czy gdzie tam jeszcze. Uważam to za mega słabe i bierze się ze zwykłej zazdrości. Jeśli jest ktoś kto swoje prywatne pieniążki postanowił inwestować w klub piłkarski to nic nam do tego. Czy taka Wieczysta gra tylko wychowankami i zawodnikami z osiedla Wieczysta? Znalazł się gość z kasą i przynajmniej jest ciekawie.

Bydlin od kilku sezonów próbował awansu "swoimi". Nie udało się trudno. Widocznie uznano że trzeba coś zmienić w polityce klubu. Niewątpliwie jest spore ciśnienie na awans i to sami działacze napompowali ten balonik. Koniec końców myślę że dopną swego. Czy utrzymają się w KO? Zapewne będą kolejne transfery najemników i spokojnie przez kilka sezonów mogą pograć klasę wyżej. Pytanie co jeśli Prezesowi znudzi się finansowanie klubu? Myślę że przypadek Gorenic Im nie grozi. Zielone Koniczynki to klub z tradycjami i Reaktywacja od B klasy "swoimi" bardzo możliwa.

Jeszcze taka rzecz do wyjaśnienia. Ktoś wyżej pisał że Bydlin nie docenia swoich i ściąga Ślązaków. Nie znam ani jednego przypadku żeby klub zrezygnował z tak zwanego swojego zawodnika. Powodów odejścia z Legionu jest masa i każdy jest indywidualny. W każdym przypadku była to wola samego zawodnika nie klubu.

Co do samej postawy Legionu na Wiosnę. Mówi się że nie ma ludzi niezastąpionych. W przypadku Bydlina chyba się to nie sprawdza. Brak Kapitana Ososkiego ślepy by zauważył. Muszą temu jakoś zaradzić. Trener Marek Mandla przecież za coś pieniążki bierze. Myślę że to kwestia przełamania i jak już wygrają to "pójdzie". W najbliższej kolejce życzę Legionowi wysokiej porażki. Od Majówy samych zwycięstw i pewnego awansu. Przynajmniej Okręgówka będzie na miejscu.

Post został pochwalony 0 razy

Teraz wbiję Ci szpilę. To dlaczego tam nie grasz ?Bo umiejętności masz patrząc na to kto gra w okręgówce. Tylko nie mów że żona/ dziewczyna /rodzina nie pozwala.
Hejt jest tylko dlatego że Legion sam praktycznie w mediach niejako "ogłosił się mistrzem".
Ja dalej wole "biedny" Promień nie płacący zawodnikomi spadający po roku, niż "bogaty" Bydlin.

Dav1 napisał:

Pytasz Demsi jak nie Legion to kto, no nikt. Od wielu lat nasza A klasa jest na poziomie bardzo słabym i łatwo zaobserwować że po awansie do okręgówki jest weryfikacja umiejętności.

Dav niestety tak jest. Widzisz jak zjedliśmy a-klasę...Zawodnicy Ci sami, więcej treningów zmiana trenera.A wyniki są jakie są, aczkolwiek jeśli się utrzymamy w tym roku to za rok będzie lepiej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubert dnia Pon 22:00, 18 Kwi 2022, w całości zmieniany 1 raz

Żubert napisał:

Stanley's son napisał: Kto jeśli nie Legion? A co to za różnica. W okręgówce i tak raczej przygoda na max 1-2 lata, na dłuższą metę nikt nie jest w stanie zbudować nic, co przetrwa dłużej. A tutaj się z Tobą nie zgodzę. Utrzymać się właśnie ten sezon, dwa. I w tym czasie budować zespół, przyciągać nowych młodych czy kogoś z ligi doświadczonego. Ktoś może też wyłoży pieniążki widząc że jednak chłopaki walczą. To jest mega ciężki temat.

Nowych młodych OK, ale jak wiesz oni są na coraz niższym poziomie, często z przerośnietym ego.

Doświadczonych? jedynie jak sie przeprowadzi w Twoje strony akurat czy cos. Normalnie ludzie maja swoje kluby i nie bedzie sie im chciało isc do Przeginii, Bydlina czy innej malej miejscowosci z byle powodu. Chyba, że akurat graja tam znajomi i jest fajna atmosferka.

A atmosfera niekoniecznie jest powiązana w 100% z wynikami, raczej wynika z podejscia ludzi, trzeba mieć z tego jakiś fun. Mam wrażenie, ze czest o tym zapominamy kosztem wynikow, ktore w zasadzie nic nam nie daja w dluzszej perspektywie. Wazniejsze dla ludzi jest jak spedzaja czas, niż czy skończa na 4 miejscu czy jednak na 6.

Post został pochwalony 0 razy

To co piszesz o młodych to niestety prawda,smutne ale prawdziwe.
A co do atmosfery, wiadomo że dobre wyniki ją poprawiają, gorsze psują, ale tak jak piszesz, zapominamy o tym co najważniejsze o radości z gry, o radości z samego bycia na meczu i spotkaniu się w gronie znajomych

Post został pochwalony 0 razy

Witam

Są dwie drogi prowadzenia klubu w niższych ligach.

1. Gramy sobie meczyk, ważne żeby było przynajmniej 11 zawodników, a po meczu gwóźdź programu, czyli kiełbaski i piwko.

2. Droga bardziej ambitna, czyli tworzymy klub i akademie na wysokim poziomie, aby robić kolejne kroki do przodu, a nie stać w miejscu i się nie rozwijać.

Obserwując ostatnio to co się pisze na temat Legionu to można wysunąć jeden wniosek: Ludzie w regionie olkuskim wolą drogę numer 1. Jeżeli Legion Bydlin grałby w Krakowie, czy na Śląsku to nikt nie pisałby takich głupot, bo tam prowadzenie w taki sposób klubu jest normalne.

Obecnie zarząd Legionu jest ambitny i chce stworzyć coś więcej. Co. w tym dziwnego? A to że mówią głośno o awansie to jest to normalne, gdyż każdy ambitny człowiek stawia sobie cele i dąży do ich zrealizowania i mówienie o tym to nie jest nic złego.

Ostatnia kwestia to grajmy swoimi zawodnikami. W Legionie jest przewaga chłopaków z regionu olkuskiego, ale mówi się tylko o chłopakach ze Śląska. W dzisiejszych czasach nie ma możliwości rozwijania klubu, skupiając się tylko na zawodnikach z danej miejscowości i okolic. Jeżeli ktoś pisze, żeby grać tylko "swoimi" to znaczy, że nie ma pojęcia o dzisiejszych czasach. Może tak napisać tylko osoba, która 20 lat temu zapadła w śpiączkę i właśnie się obudziła.

Myślę, że dla Wszystkich byłoby lepiej gdyby w olkuskich ligach podnosić nie tylko poziom piłkarski, ale również właśnie organizacyjny. Jeżeli poziom organizacyjny będzie na dobrym poziomie to zachęcimy również młodych ludzi do grania w piłkę nożną właśnie w naszym regionie.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 1 raz